Wakacje we Włoszech na własną rękę - pewniej niż z biurem.

Czytałem ostatnio posumowanie ubiegłego roku jeżeli chodzi o bankructwa biur podróży w Polsce. W sezonie wakacyjnym 2012 zbankrutowało aż 13 firm oferujących wyjazdy turystyczne. Jeżeli wziąć pod uwagę, że w  poprzednich latach było to maksymalnie po kilka firm, to zaczyna rysować się raczej niewesoła perspektywa.  Padają zarówno małe, lokalne biura podróży, jak i liderzy rynku, pociągając za sobą mniejszych kooperantów. Niewesoło jest dla tych którzy nad niezależność i wolność wyboru cenią sobie wygodę. Zdecydowanie możemy czuć się coraz mniej pewnie planując wakacyjny wyjazd z biurem podróży na kilka miesięcy wcześniej - w first minute. Nic nie nie psuje długo wyczekiwane urlopu jak jego odwołanie, połączone w trudnościami w odzyskaniu pieniędzy po bankructwie biura podróży. 

Wyjazd do Włoch bez biura podróży

Natomiast jeżeli organizujemy sobie sami wakacyjne wyjazdy (na przykład do Włoch), to nie mamy się czego obawiać. Nadal to czy do naszego wyjazdu dojdzie zależy w głównej mierze od nas i od naszego rozeznania i sprawnej organizacji. Świetnie sprawdza się tu powiedzenie: umiesz liczyć, licz na siebie. Życzę udanych wyjazdów na wakacje w 2013. A tu macie linki do artykułu, który mnie zainspirował. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zapraszam do komentowania :)